Pies to nie prezent – na jakich zasadach powinien pojawić się w rodzinie?
pies to nie prezent

Pies to nie prezent – poznaj najpierw obowiązki

Pies to żywe stworzenie. Decydując się na nie, musisz wziąć za nie pełną odpowiedzialność. Nawet jeśli to dzieci tak bardzo proszą, żeby w domu pojawił się szczeniak, to Ty ostatecznie decydujesz i na Ciebie spada sprawowanie pieczy nad nim. 

Pies to nie prezent. Jest żywym, oddychającym, kochającym stworzeniem, które samo też zasługuje na miłość i opiekę. Powinieneś oczywiście uczyć dzieci, jak zajmować się czworonogiem, jakie wiążą się z tym obowiązki. Niezależnie od ich solennych obietnic nie spodziewaj się jednak, że zdejmą z Ciebie pełną odpowiedzialność.

Powiedz dziecku, że pies to nie prezent

Dziecko w psiaku widzi tylko puszystą kulkę, którą można przytulać, głaskać i z którą będzie się bawiło. Nie dostrzega często tego, że niezależnie od pogody z czworonogiem trzeba wyjść na spacer, a szybka toaleta pod blokiem nie jest tym, czego pies potrzebuje. Przynajmniej raz dziennie, bez względu na pogodę, samopoczucie, chęci i inne obowiązku, z puszystym przyjacielem trzeba się wybrać na dłuższą wyprawę. Pozwoli mu to powęszyć, zostawić swoje zapachy i odczytać wszystkie wiadomości od znajomych z osiedla.

Dobrym sposobem nauczenia dzieci, jak uciążliwe potrafi być posiadanie zwierzaka, jest test smyczy. Codziennie, bez względu na pogodę, Twoja pociecha powinna wyjść i spacerować ze smyczą w kieszeni. Niech to będą na początek krótkie kilkunastominutowe spacery. Pozwolą częściowo poczuć, z jakimi obowiązkami będzie się wiązać pojawienie się czworonoga w domu.

Kolejne, czego pociecha musi się nauczyć, to sprzątanie po psiaku. Jeśli nie sprząta po sobie, to prawie na pewno nie będzie tego robić po zwierzaku. Czworonożny przyjaciel to także dużo częstsza potrzeba sprzątania w domu. 

To nie jest tak, że psy zrzucają sierść tylko wiosną. Linieją przez cały rok, tyle że wiosną po prostu trochę intensywniej. Jasne, istnieją rasy, które nie gubią włosia, ale to naprawdę wyjątki. I nie, psy szorstkowłose nie są pod tym względem ani odrobinę „lepsze”. Po prostu to, co gubią, jest trochę krótsze, ale za to ostrzejsze. Musicie być na to w pełni przygotowani.

Utrzymanie psa kosztuje – weź to pod uwagę

Utrzymanie czworonoga może kosztować dużo albo bardzo dużo. Są szczęśliwcy, którzy weterynarza odwiedzają raz w roku na szczepieniu i drugi raz po tabletkę na odrobaczanie, bo ze zwierzakiem kompletnie nic się nie dzieje. 

Nawet jednak ci szczęśliwcy muszą kupować: karmę, akcesoria dla psa takie jak smycz czy obroża, jakieś smakołyki, woreczki na odchody. A co, jeśli psiak choruje? Jeśli będzie wymagał operacji, rehabilitacji? 

Jeśli sprawiasz komuś prezent w postaci żywego stworzenia, musisz brać pod uwagę to, że ten prezent będzie wymagał nakładów finansowych. Czy jesteś pewny, że osoba obdarowana poradzi sobie z takimi zobowiązaniami? Czy byłbyś w stanie dołożyć się w razie potrzeby do kosztów utrzymania prezentu, który zrobiłeś? To ważne pytania, na które trzeba sobie odpowiedzieć zanim podejmie się decyzję o zakupie psa.

Także wszystkie wakacje, kiedy masz pod opieką czworonoga, są dużo droższe. Musisz albo zapewnić zwierzęciu opiekę w domu lub w hotelu, albo zabrać psiaka ze sobą, co także łączy się z wyższą opłatą za nocleg. Musisz także pamiętać, że nie wszędzie wejdziesz w towarzystwie swojego przyjaciela, zarówno jeśli chodzi o plażę, jak i muzea, restauracje czy nawet las, jeśli jest Parkiem Narodowym lub Krajobrazowym.

Nieudane prezenty – zwierzęta, które zwiększają populację bezpańskich psów

Nieprzemyślane prezenty kończą w najlepszym razie w schronisku, w najgorszym zaś zakopane w ogródku lub przywiązane w lesie. Dla niektórych pies jest świetny, kiedy nie trzeba z nim wychodzić regularnie na spacery, dopóki nie zniszczy niczego w domu i nie ma z nim żadnych kłopotów wychowawczych. 

Zwłaszcza prezenty, które nie są oczekiwane, mogą skończyć źle. Nie każdy jest miłośnikiem zwierząt, nie każdy jest w stanie podjąć się takiej odpowiedzialności, która będzie trwała co najmniej kilka, kilkanaście lat. Nie każdy wreszcie ma także możliwości zdrowotne czy finansowe, żeby stać się opiekunem czworonoga. 

Dlatego jeśli już decydujesz się, żeby kupić czy adoptować zwierzę w czyimś imieniu – musisz być na sto procent przekonany, że ta osoba marzy właśnie o takim prezencie, że jest na to przygotowana i podejmie się takiego wyznania.

Kiedy decydujesz, że w Twoim życiu lub w życiu kogoś Tobie bliskiego pojawi się czworonożny przyjaciel, musisz też zdecydować, czy chcesz kupić psa z hodowli, czy zdecydować się na adopcję psa ze schroniska lub jednej z wielu fundacji. 

Pies z dobrej hodowli to duże prawdopodobieństwo tego, że będzie miał określone cechy charakteru, na których może Ci zależeć. Na przykład będzie psem aktywnym z natury, ujawni instynkt łowiecki lub predyspozycje do dogoterapii czy sportu, np. agility.

Pies ze schroniska to zwykle zagadka. Możesz przygarnąć zwierzaka, który będzie miał wspaniały charakter, nie będzie sprawiał żadnych problemów wychowawczych, a możesz trafić na takiego, z którym czeka Cię mnóstwo pracy i kłopotów. Takie psiaki powinny trafiać w ręce kogoś doświadczonego, kto poradzi sobie na przykład z agresją lękową lub lękiem separacyjnym.

Podsumowanie – pamiętaj, pies to nie prezent!

Pies to nie rzecz, którą możesz komuś dać, a gdy się temu komuś znudzi, to odstawi ją na półkę. To żywe stworzenie, za które jesteś odpowiedzialny. Ta odpowiedzialność trwa zwykle kilkanaście lat i łączy się zarówno z zapewnieniem psu odpowiedniej opieki, jak i spełnieniem wszystkich jego potrzeb takich jak spacer (w każdą pogodę), zabawa, spokojny, bezpieczny odpoczynek i zbilansowana karma. Pies to również koszty, na które musisz być gotowy. Nie kończą się one tylko na karmie, a czasem mogą być naprawdę wysokie.

Nie zniechęcamy nikogo do posiadania psa – po prostu uczulamy, że to duże obowiązki i odpowiedzialność.